kwiecień 2024

Zamek Czocha powinien być obowiązkowym przystankiem podczas pobytu na Dolnym Śląsku. Pełeń tajemnic od zawsze przyciągał filmowców. Tu kręcono sceny do "Wiedźmina", "Tajemnicy twierdzy szyfrów", komedii „Gdzie jest generał?” czy kilku innych produkcji. Tajne przejścia dodają uroku i tajemniczości, a historie z drugiej wojny światowej sprawiają, że Czocha budzi cały czas zaciekawienie i z pewnością trudno się tu nudzić.

Zamek Czocha powstał już w XIII wieku, a wybudowali go śląscy Piastowie lub król czeski Wacław I. Przez lata przechodził we władanie kilku rodów, między innymi Nostiz, Uechtritz i Seydlitz , a w XX wieku nabył go za 1,5 miliona marek w 1909 roku drezdeński producent cygar Ernst Gütschow. Bywał tu jednak rzadko, a dopiero pod koniec drugiej wojny światowej schronił się tu przed bombardowaniami niemieckich miast. Mieszkał tu aż do marca 1945 roku, kiedy na wieść o nadchodzących sowieckich wojskach uciekł na zachód.

Z zamkiem związanych jest wiele ciekawych i niesamowitych historii. W XVII wieku Władał nim Christoph von Nostitz, który będąc młodym mężczyzny (miał 24 lata) dla posagu zdecydował się na ożenek krewniaczką cesarza Gertrudą. Po ślubie i wystawnym przyjęciu weselnym okazało się jednak, że Gertruda nie posiada żadnego cennego posagu. To zdecydowanie oziębiło uczucia młodego żonkosia i otwarcie powiedział brzydkiej, starej i grubej małżonce, że w związku z zaistniałą sytuacją nie zamierza z nią dzielić łoża.

Odrzucona kobieta nie zamierzała jednak żyć we wstrzemięźliwości i swoje potrzeby zaspokajała pod nieobecność męża z innymi mężczyznami. Pewnego razu okazało się jednak, że cielesne uciechy mają swoje konsekwencje, a Gertruda jest w ciąży. Nostitz wściekły wpadł do sypialni żony i ciągnąc ją za włosy zaprowadził na dziedziniec, gdzie wrzucił do studni i utopił niewierną kobietę.

Dziś przechodząc nocą w pobliżu miejsca zbrodni można usłyszeć kobiece jęki i przeraźliwe wołanie o pomoc. Szczególnie, że studnia jeszcze dwukrotnie zakończyła żywot niewiernych niewiast. Otóż w ślady ojca poszedł też syn, który zatopił w niej żonę, kiedy okazało się, że romansowała z woźnicą. Inną kobietą, która została utopiona w studni w 1793 roku była niejaka Urlika, która urodziła nieślubne dziecko i za karę skończyła w wodzie. Niewinne niemowlę również zamurowano w komnacie marmurowej, w pobliżu pięknego renesansowego kominka.

Ale niech uważają też panowie, bo podobno jak jakiś niewierny małżonek zajrzy do studni, to wkrótce wyłysieje 🙂.

W samym zamku znajduje się kilka tajemnych przejść, które można poznać spacerując z przewodnikiem. Jedno z nich jest ukryte za regałami z książkami i prezentujemy je na zdjęciach. Małżeńskie łoże też kryje niespodziankę, bo sprytny mechanizm może zrzucić z niego śpiące osoby fosy.

Pod zamkiem znajduje się podziemny labirynt o powierzchni korytarzy około 3700 m2. Został on odciętych od reszty budowli prawdopodobnie za czasów PRL-u.

Zaletą zamku są też przepiękne widoki na zalew, który rozpościera się w pobliżu murów. Przed wejściem do warowni są też ekspozycje nawiązujące do nakręcanych tu filmów.

Podobno podczas drugiej wojny światowej była tu szkoła szyfrantów Abwehry, do czego nawiązuje serial „Tajemnica twierdzy szyfrów”. Po wojnie wiele cennego wyposażenia ukradziono i wywieziono. Od 1952 roku był to Wojskowy Dom Wczasowy, a sam obiekt nie występował na mapach. Później mieszkali tu uchodźcy z Grecji. Dopiero od 1996 roku zamek jest dostępny dla wszystkich i jest możliwość jego zwiedzania. Właścicielem obiektu jest jedna ze spółek należących do Agencji Mienia Wojskowego.

Informacje praktyczne:

Na zamkowej stronie jest kilka wariantów zwiedzania zamku ( również trasy ułożone pod katem dzieci). Obiekt jest dostępny zimą od 10:00 do 18:15, a w sezonie od 10:00 do 20:00. Bilety kosztują dorosłych 40 zł, a młodzież i dzieci 30 zł. Czas potrzebny na zwiedzanie to ok.1,5 godziny.

Można też wykupić bilet na zwiedzanie dziedzińców zewnętrznych ( 8 zł i 6 zł).

Bilety wstępu do multimedialnych sal tortur kosztują 16 zł i 12 zł.

Parking przy zamku jest płatny – samochód osobowy - 8 zł.

Na zamku można nocować. Jest osiem różnych pokojów tematycznych. Jest tu restauracja oraz „Kawiarnia Filmowa”.

Lokalizację obiektu przedstawiamy w linku oraz na mapie zamieszczonej niżej.